Hej wszystkim!
Dziś przychodzę do was z recenzją zestawu firmy Schleich o numerze 42432 (nowość na rok 2018).
Jak wspominałam w poprzednim poście, zestaw nie jest dostępny w Polsce i przywędrował do mnie prosto z Niemiec.
Na zdjęciach widać, że pudełko jest bardzo ,,dziewczęce''.
W jego skład wchodzą:
- 2 konie;
- 1 kocyk dla psa;
- 1 kosz dla psa;
- 1 miska dla psa;
- 1 piesek;
- 1 szczotka do konia;
- 1 butelka z mlekiem;
- 1 kupka jabłek.
---------------------------------------------------------------------------------------------------------------------
---------------------------------------------------------------------------------------------------------------------
Na początku zajmiemy się dorosłym koniem, czyli klaczą rasy quarter horse. Szczerze, nie wiem jakiej jest maści, ale strzelam, że to jakaś odmiana maści jeleniej lub kasztanowatej. Ma naprawdę ogromne, nierealistyczne oczy i za dużą szyje w porównaniu do reszty ciała.
Myślę, że jest bardzo ładnie pomalowana i rzeźba sama w sobie też jest całkiem ciekawa.
Klacz ma strzałki, niestety kasztanów już nie posiada.
Wydaje mi się, że jest pokazana w takim wolnym kłusie lub spokojnym stępie.
Klaczka naprawdę mnie zauroczyła mimo licznych wad i po prostu postanowiłam ją przygarnąć.
------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------
Czas na źrebaczka, który jest pokazany w stępie i zdaję mi się, że jest maści jeleniej/bułanej.
Ma bardzo grube nóżki, ładnie podniesiony ogonek i ciekawskie spojrzenie.
Posiada oczywiście strzałki i tak jak mama-ogromne oczy.
Malowanie nie za bardzo mi się podoba, chociaż nie jest brzydkie, po prostu nie przypadło mi do gustu.
------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------
Słodko razem wyglądają...
A tutaj cała rodzinka w komplecie.
----------------------------------------------------------------------------------------------------------
Czas na naszego pieska, czyli szczeniaka rasy Golden Retriever.
Od razu mówię, że nie znam się na psach, więc jego opis będzie mało ,,profesjonalny''.
Jak widać piesek jest cały biały i dość malutki.
Ma czarne oczka i wysoko uniesiony ogonek, dla mnie jest po prostu słodki.
-------------------------------------------------------------------------------------------------------
Akcesoria są z wysokiej jakości tworzywa i mają dużo szczegółów.
Bardzo podobają mi się psie wzorki na misce dla psa.
A tutaj piesek w koszu z kocykiem.
----------------------------------------------------------------------------------------------------------------------
No i cała moja kolekcja quarterków, piszcie, który najbardziej wam się podoba...
Ogólnie rzecz biorąc zestaw zawiera naprawdę dużo figurek, które są wykonane bardo ładnie i starannie, także polecam każdemu (chociaż wiadomo-rzecz gustu).
W dzisiejszym poście to tyle, na zakończenie Snow, (jak zawsze xd) który wybłagał mnie o jakieś fotki, kochany siwek...
-Wolfhorse studio
Z całego zestawu najbardziej chyba przypadł mi do gustu piesek. Schleich się poprawiło i teraz robi figurki w podobnej skali, ale niestety wykonanie ich poszło mocno w dół.
OdpowiedzUsuńZestaw całkiem fajny, ale raczej nie znalazłby się się u mnie.
Co do koni to według mnie najlepszy jest ten najstarszy quarter. Jakoś mam sentyment do tych starszych schleich'ów, bo te nowe mnie odpychają. Szukam w figurkach jak najwięcej realizmu a te niestety go nie mają.
Och ten Snow... bardzo ładnie mu w tej maści, niestety u siebie mam jego brata Ravela. Siwusy jednak najlepsze są i ubolewam nad tym, że tak mało ich mam w kolekcji.
Pozdrawiam!
lyeshan.blogspot.com
W pełni się zgadzam co do zestawu, a szczerze to Ravelek tez mi się marzy...
OdpowiedzUsuńDziękuję za ten opis :) Ciekawe, kiedy te figurki pokażą się także u nas.
OdpowiedzUsuń