Paczka z Monocerusa, nowy kucyk i 2 derki...

Hej wszystkim!
Wiem, że w zeszłym tygodniu nie wstawiłam posta, ale byłam na wyjeździe, i nie miałam całej kolekcji pod ręką. Dzisiaj pokażę wam zawartość malutkiej paczki z Monocerusa, nowego kucyka i 2 nowe derki. 


Zaczniemy od paczki którą zamówiłam już jakieś trzy tygodnie temu, ale przez wyjazd, nie zrobiłam o niej posta. Przyznam, że uwielbiam zamawiać przez internet, a zwłaszcza z takich stron jak Monocerus... Wszystko co zakupiłam przyszło dobrze zapakowane, a moja prośba o katalogi nie została zignorowana. 
Dobrze, czas przedstawić nowe figurki.


Pierwszą z dwóch rzeczy był wieszak na kantary, derki itd. w skali LB. Jest bardzo ładnie zrobiony, przydatny i realistyczny pod względem kolorów i wielkości.


  
Drugą rzeczą w paczce był mój wymarzony model, a mianowicie ogier fryzyjski z Collecty o numerze 88439. Nazwałam go Zorro, chociaż wszyscy w stajni mówią na niego po prostu ,,Duży''.


Zorro ma 8 lat i urodził się w  Holenderskiej hodowli, spędził tam swoje pierwsze 3 lata, a później trafił do rekreacyjnej stajni jako koń dla początkujących, co oczywiście okazało się błędem, bo po pierwsze: jest ogierem, a po drugie: był za młody. I tak trafił właśnie do nas...


Nasze uczennice (te bardziej doświadczone) od razu go pokochały. ,,Duży'' ma naprawdę przyjemny chód, co u koni fryzyjskich zdarza się rzadko, więc coraz częściej jest wybierany jako koń do pierwszych galopów na lonży.


Na ostatnim treningu okazało się, że ma całkiem dobrą technikę skoku i napala się, gdy widzi przeszkodę, a to dobre cechy i wszyscy w stajni mają nadzieję, że jak się z nim więcej popracuje to okaże się naprawdę dobrym koniem.
(wiem, że piasek popsuł realizm zdjęć ale ciężko było mi się go pozbyć zamaczając konia do morza)

W paczce miałam też katalog z Mojo i Schleich, z czego bardzo się ucieszyłam ;)

----------------------------------------------------------------------------------------------------------------


Teraz przedstawię wam Dumkę, czyli klacz British Spotted Pony o numerze 88750 ( kupiłam ją stacjonarnie).


Klaczka już się zadomowiła, bo mam ją od miesiąca.


Dumka ma 11 lat i jest idealnym koniem do zdawania odznak i nauki skoków.


Dzięki temu, że nie jest to typowy koń profesor, można się na niej wiele nauczyć. Kiedy przyjechała, była bardzo ciekawska i niczego się nie bała (no może oprócz koniowozu). Nasza najmłodsza amazonka - Agatka, bardzo ją polubiła i kiedy może wybrać konia, zawsze bierze Dumkę.



---------------------------------------------------------------------------------------------------

Teraz moje dwa najnowsze zestawy:


Zestaw Totilasa.


Zestaw Sentrentona.
-------------------------------------------------------------------------------------


Na zakończenie nasz jedyny, najpiękniejszy i najcudowniejszy Snow xd Powiem szczerze, że mam naprawdę spoko pomysł na następnego posta, ale wszystkiego dowiecie się w swoim czasie. Na razie tyle, do zobaczenia!

                                  
                                                                                   -Wolfhorsestudio.blogspot.com

Komentarze

  1. Ładne nowe modele! Nad brytyjką sama się zastanawiam. Akcesoria także mi się podobają. Widać, że nie są robiona po łebkach.
    Czekam na nowy post :-)
    Pozdrawiam, ukrywająca się dotąd czytelniczka x-D

    OdpowiedzUsuń
  2. Dziekuję ;) Kurcze ciesze sie, że troche was jest ...

    OdpowiedzUsuń
  3. Cieszę się, że paczka dotarła a zakupy się podobają :)
    Mnie za to podobają się Twoje zdjęcia. Czekam na następny wpis :) Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
  4. Przecudne akcesoria!!! A ten kantarek z pierwszego zdjęcia to już totalne dzieło sztuki XD Naprawdę mnie urzekł! Napisałaś ten post bardzo ciekawie, spodobały mi się opisy koni:) Zdjecia też. Lubię poznawać nowe blogi i obiecuje że tu zostanę!:)

    OdpowiedzUsuń
  5. Jejku, bardzo, bardzo, bardzo dziękuję ;)

    OdpowiedzUsuń
  6. Bardzo fajnie napisane. Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  7. Bardzo interesujące. Pozdrawiam serdecznie.

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz