Pierwsze promienie wiosennego Słońca

Hej wszystkim!

Ostatnio poczułam, że zaczynam wyczekiwać wiosny. Uwielbiam zimę, jednak gdy nastały słoneczne dni, od razu zrozumiałam, że muszę iść na sesję i wchłonąć w siebie trochę ciepła. Temperatura niska, jednak ja czuję...po prostu czuję, że nadchodzi wiosna. Cicho, subtelnie, jak cisza przed burzą objawia się złotymi promieniami Słońca.

---------------------------------------------------------------------------------------------

Nic nowego wam nie pokażę (oprócz świeżych zdjęć oczywiście). Jestem zadowolona z sesji, dlatego poświęcam na nią całego posta.

 Na foty zabrałam Jutrzenkę, Stakorado, Penelopę, Grey'a oraz Zorra.

Najpierw klaczki, które jak przystało na damy, świetnie pozowały.

Rybie oczy Penelopy skradają serce niejednemu kolekcjonerowi. Arabka starała zrewanżować się szczupaczym pyskiem i długim ogonem.

Słońce pięknie oświetlało nam konie, co jeszcze bardziej upiększa foty.

A tutaj Zorro, muszę przyznać, że nienawidzę fotografować karych koni, jednak przy takiej pogodzie nie mogłam odmówić mu choć kilku zdjęć.

Ładnie wygląda ten jego pyszczek w Słońcu.

Ta grzywa! To za nią najbardziej kocham ten model. 

Stakorado ciągle w tej samej pozie, szaleniec z niego... Niestety nie zrobiłam mu za dużo fotek, ponieważ był mocno zdenerwowany, w końcu to największy stajenny nerwus.

Grey też ładnie świecił oczami przed obiektywem.

I jeszcze Jutrzenka...

-------------------------------------------------------------------------------------

Zakończymy fotką z jakiegoś jesiennego terenu. Liczę, że nie zanudziłam was tym postem i oczywiście napiszcie opinię na temat zdjęć, bo w końcu one dzisiaj są najważniejsze.

 Aktualnie zaczęłam robić spory projekcik, także akcesoria się tworzą, a ja się żegnam, do zobaczenia!

              -Wolfhorse Studio