Hej Wszystkim!
Jak mijają Wam wakacje? Ja aktualnie pracuję nad bardzo ciekawym i nietypowym projektem. Myślę, że już niedługo będę mogła pokazać efekty końcowe. Poza modelami często jestem w stajni i droczę się z prawdziwymi kopytnymi.
Praktycznie codziennie jeżdżę z przyjaciółmi na rowery patrolować okoliczne lasy i jeziora.
Oczywiście mam też dni typowo ,,domowe'', wtedy robię sobie maraton ,,Peaky Blinders''
(który swoją drogą staje się moim ulubionym serialem...), czytam i słucham dużo muzyki.
Ostatnio pokochałam słuchanie całych koncertów, strasznie mnie to relaksuje i no cóż, można się wyszaleć.
( ,,Birmingham'' Foxlane - to zdecydowanie piosenka ostatnich dwóch tygodni, mam na nią taką typową fazę xD )
Miałam też wyniki egzaminów, które poszły mi zadziwiająco dobrze.
80% z matmy naprawdę się nie spodziewałam ^^
---
Bohaterem dzisiejszego posta będzie mój jedyny, ukochany zwierzak - Taco (czyt. Tako).
Taco, Tacuś, Glonojad, Gnom, Lord, Alexus, no cóż wiele ma on przezwisk.
A zatem poznajcie mojego szanownego przyjaciela:
Taco jest piękną Nimfą, która mieszka razem ze mną i moją rodzinką niecały rok.
Jak widać na zdjęciu Tacuś nie należy do czystej odmiany, ponieważ nie posiada szarego upierzenia.
Oczywiście, gdy Taco pojawił się w naszym domu, był bardzo wystraszony.
Przez pierwszy tydzień jadł strasznie mało, a o piciu wody nie było mowy.
Na szczęście w końcu się zadomowił i polubił towarzystwo każdego członka rodziny.
Taco bardzo szybko dał się oswoić. Na początku często przesiadywałam przy klatce i po prostu do niego mówiłam. Po kilku tygodniach zaczął jeść ziarenka z mojego palca.
Później zaczęłam wypuszczać go z klatki, by mógł porządnie sobie polatać.
Taco to naprawdę świetny lotnik, dlatego z czasem sam domagał się wypuszczania.
Później zaczął wskakiwać na kijek, który trzymałam w ręce, a następnie odważył się dotknąć moich dłoni.
Od tego momentu pozwala na wszystko, z wyjątkiem głaskania. Można nosić go na szyi, ramionach, często wspina się po plecach...
Myślę, że z czasem głaskanie też polubi, choć nie chcę robić nic na siłę.
Poza niezwykłą odwagą, Tacuś jest ogromnym żarłokiem.
Jego ulubionymi przysmakami są jabłka i miodowe kolby.
Taco uwielbia też słuchać muzyki, często się przy tym ożywia i zaczyna ,,skrzeczeć''.
Zabawna z niego istota. Kocham jego temperament i fakt, że uwielbia towarzystwo.
Czasem potrafi się nawet obrazić, gdy nie mogę spędzić z nim za dużo czasu. Chodzi wtedy po podłodze klatki i głośno piszczy,
rozsypując przy tym masę ziaren x)
Bardzo się z tym stworkiem związałam, niby to tylko papuga, a jest moim dobrym przyjacielem.
Cieszę się, że udało mi się go oswoić, dzięki temu relacje Tacusia z ludźmi stale zmieniają się na lepsze.
------
Mam nadzieję, że wpis Wam się spodobał.
Niestety fotki nie są najlepszej jakości, ponieważ pochodzą z mojego prywatnego Instagrama.
Wszelkie komplementy na temat Tacusia zostaną od razu przekazane ;)
Na dziś byłoby to wszystko, do zobaczenia (mam nadzieję) niedługo!
- Wolfhorse Studio
No w końcu :-D doczekałam się wpisu o tym pierzastym osobniku, i liczę na to, że czasem tu jeszcze zagości. Super, że Taco czuje się już pewnie i podziela gust muzyczny (moje świnie także nie mają nic przeciwko muzyce, dopóki to ja nie zaczynam śpiewać...).
OdpowiedzUsuńPiękny jest. Poczęstuj go jabłkiem ode mnie <3
Pozdrawiam!
Dziękuję w imieniu Taco <3
UsuńRównież pozdrawiam!
Piękny! Przekaż mu pozdrowienia ode mnie :)!
OdpowiedzUsuńU mnie wakacje mijają dosyć spokojnie, bawię się z moim zwierzaczkiem – Maluszkiem (chomikiem dżungarskim), jeżdżę na konie żywe itp. Jedynie mój ukochany koń ostatnio mnie ugryzł ale to już… To się w końcu musiało wydarzyć! :D
W jednym sklepie zoologicznym niedaleko mnie również była papużka nimfa, ale dziewczynka :). Gdy próbowałam ją pogłaskać, skrzeczała na mnie, jednak innym się dawała (ogólnie niektóre zwierzęta mają na mnie chyba alergię… :D).
Pozdrawiam!
Dziękuję bardzo, przekażę ;)
UsuńSłodziak! Mam nadzieję, że jeszcze czasami tu zagości :).
OdpowiedzUsuńZapraszam, ale nie zmuszam, na coś, na co wpadłam ostatnio – na forum dla zbierających modele koni: https://modele-koni-forum.blogspot.com/. Fajnie by było, gdyby wszyscy koniarze modelowi pomagali sobie nawzajem/dzielili się swoimi przeżyciami. Nie zmuszam, ale zapraszam :).
Pozdrawiam!
W wolnym czasie zajrzę ;)
UsuńRównież pozdrawiam!
Jest naprawdę bardzo śliczny! Bardzo lubię papugi, ale niestety nie mam za bardzo warunków żeby je posiadać, ale mam coś w zamian pierzastego - kury, kaczki i gęsi ;). Zawsze coś Cx.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam Katarzyna ze Stajni Pegaz :)
Dziękujemy i również pozdrawiamy!
UsuńAle cudowny! Papugi są przepięknymi zwierzętami...
OdpowiedzUsuńDużo czułości dla Tacusia przesyłam i pozdrawiam!
To prawda <3
UsuńRównież pozdrawiam!
Sliczny! Na pewno masz z nim dużo zabawy;) No naprawdę fajny z niego zwierz, przeuroczy:3
OdpowiedzUsuńPozdrawiam Ciebie i Taco:D
PS: podoba mi się imię!
Bardzo nam miło <33
UsuńTaco jest cudowny. Zawsze podziwiałam ludzi, którzy oswajają te małe "dzikie" zwierzątka, ja nie mam tyle cierpliwości. Życzę Wam wielu zdrowych lat spędzonych razem! <3
OdpowiedzUsuńPozdrawiam!
Bardzo dziękujemy i również pozdrawiamy ;)
UsuńJest cudny :) Aż przypomina mi się papużka dziadków. Mam nadzieję, że da się oswoić na tyle, żeby go pogłaskać :3 Fajnie, że masz takiego przyjaciela.
OdpowiedzUsuńW imieniu Taco bardzo dziękuję ^^
Usuń